Moje Lawendowe pole pachnie nadzieją. Kolor śliwki przeplata się z zapachem snów ukrytych w poduszce. Słońce praży moje ramię, a ja ugniatam fioletowe ziarnka w mące. Łączę zapach snu i nadziei i modlę się o lepsze jutro..o kolorze Lawendy.
Miękkie masło mieszamy z cukrem. Dodajemy przesianą mąkę, sproszkowane migdały, jajko oraz szczyptę soli. Dosypujemy lawendę. Wyrabiamy masę i kształtujemy z niej kulę. Zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na kilka godzin lub na noc. Następnie rozwałkowujemy ciasto na grubość ok 1cm i wycinamy ciasteczka. Możemy również uformować ciastko w kształcie wałka i kroić w plastry. Pieczemy ok.10-15 minut w 200C, aż do momentu kiedy będą złote.