Bardzo szybki wpis, jak szybkie będzie dzisiejsze danie. To mój ulubiony pomysł na obiad, który zawsze wychodzi i zajmuje mi dosłownie chwilę…
No to do dzieła ! Bruno szaleje za tym curry, więc bez obawy możecie je dawać takim niespełna 3-letnim głodomorom !
Mięso myjemy i kroimy w mniejsze części. Przekładamy do miski, dodajemy przyprawy, solimy, pieprzymy i dodajemy łyżkę oleju. Odstawiamy na min.30min- jeśli jesteście bardzo głodni to przyprawy zamiast do marynaty dodajcie podczas smażenia mięsa i od razu przejdźcie do następnego kroku.
Marchewkę kroimy na cienkie plasterki (wtedy szybką staną się miękkie).
Na rozgrzanym oleju szklimy posiekaną cebulę, dodajemy roztarty czosnek, świeży starty imbir. Chwilę podsmażamy i dorzucamy mięso wraz z przyprawami. Czekamy, aż do zarumienienia. Dorzucamy pokrojone marchewki. Dodajemy pastę curry. Chwilę smażymy i dolewamy mleczko kokosowe. Dorzucamy posiekane suszone pomidory. Gotujemy ok.10min, aż mięso będzie miękkie a sos gęsty.Doprawiamy na koniec solą i ewentualnie pieprzem.
Na koniec doprawiamy zieleniną.