To moja ukochana zapiekanka, dlatego przenoszę ten wpis z mojego starego bloga 🙂
U mnie po staremu w tym Nowym Roku. Wyłączyłam telewizor. Na dłużej. Włączam sporadycznie. Raczej po to, żeby zobaczyć ile syfu wisi nad nami. No dobra, czasem dam się ugiąć na słodkie oczęta i jęczenie „mamuś, Peppe Peppe” (świnka Peppa jakby co). Wykorzystuję na maksa czas z Brunem, póki mamy siebie na całe dnie. Bardzo się staram w każdym bądź razie, ale różnie wychodzi. Dużo czytamy!
Bruno degustuje w „Ulicy Czereśniowej”, a ja skończyłam „Przyduchę” autorstwa mojego taty. Bez słodzenia, ale wciąga. Koniec newsów z nowego roku, teraz do dzieła. Do zapiekanki z kaszy !

KASZA GRYCZANA od Tatarów
To ten rodzaj kaszy, który kocham najbardziej. Na południu Polski niekiedy nazywa się ją Tatarką, gdyż w naszym kraju zawitała właśnie za sprawą Tatarów w XIII wieku. Co ciekawe, zupełnie nie zakwasza organizmu i posiada właściwości rozgrzewające, dzięki czemu świetnie pasuje do zapiekanek takich jak ta ! Dodatkowo jest bezglutenowa, więc można jeść i jeść 🙂 !

Na obiad lub kolację

Zapiekanka z warzywami i kurczakiem (z opcją wege)

Składniki

  • 2 duże lub 3 mniejsze piersi kurczaka
  • opakowanie pieczarek (ok 200g)
  • 200g kaszy gryczanej
  • 750g bulionu do ugotowania kaszy
  • opakowanie świeżego szpinaku w liściach (ok.250g)
  • 1 duża cebula lub dwie małe szalotki
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki masła + 2 łyżki oliwy
  • sól, pieprz
  • passata pomidorowa (ok.2-3 łyżki)
  • suszone pomidory (ok.1/2 słoiczka)
  • DODATKI: (nie dla wege)
  • mozzarella ( dodajemy ją w trakcie) *
  • kefir/ maślanka lub sos jogurtowy (jogurt greci, czosnek, sól ,pieprz, ogórek(może być, ulubione zioła (np.koperek, bazylia, pietruszka)

Mięso myjemy i kroimy w kostkę. Solimy, pieprzymy, dodajemy suszone zioła i polewamy 2 łyżkami oleju. Odstawiamy.

Pieczarki również dokładnie myjemy lub czyścimy szczoteczką i kroimy na połówki lub ćwiartki (w zależności od wielkości grzybów). Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na łyżce masła, aż stanie się miękka i złocista (jeśli nie będzie wystarczająco miękka możemy dolać trochę wody,aby ją poddusić). Do cebuli dodajemy pokrojone pieczarki, aż będą miękkie i zarumienione. Osobno, na tłuszczu z marynaty, smażymy kurczaka/indyka, a kiedy będzie ścięty z obu stron dorzucamy go do cebuli i pieczarek.

W tym czasie, kaszę gotujemy w bulionie według sposobu na opakowaniu. Ugotowaną (wraz z resztą bulionu) dodajemy do reszty składników i wrzucamy pokrojoną w kostkę mozzarellę * oraz pokrojone suszone pomidory. Dodajemy passatę. Całość mieszamy.

Zdejmujemy z ognia i przekładamy do żaroodpornego garnka (wcześniej na dno garnka możemy nałożyć kilka łyżek sosu,lecz nie jest to konieczne). Teraz w mniejszym garnku rozgrzewamy masło, wrzucamy umyte liście szpinaku, starty czosnek i smażymy chwilę, aż liście zmiękną. Doprawiamy sosem sojowym. Szpinak dorzucamy do naszej zapiekanki, polewamy oliwą i całość posypujemy parmezanem i pieczemy ok 10-15min w 160C,aby rozpuścił się ser,lecz aby mięso nie stało się suche.
Podajemy z kefirem/maślanką lub sosem jogurtowym (jogurt grecki+ czosnek+ ulubione zioła (np.koperek, bazylia i pietruszka)

Udostępnij przepis!

Leave a Reply